“Piękni Ludzie” cz.2.

Druga odsłona cyklu portretów moich wyjątkowych, prawdziwych, szczerych, bliskich i “Pięknych Ludzi”.

Ciąg Dalszy Nastąpił..

Oddaję pod Waszą wrażliwość, gusta i krytykę, drugą część projektu „Piękni Ludzie”. (Cz.1 dla chętnych)

“Radość”. Mod. Dominik

“Skupienie”. Mod. Krzysztof Dobracki

“Pasja”. Mod. S., K., J.

“Praca”. Mod. J.

“Nieśmiałość”. Mod. Karina Łańska

“Oczekiwanie”. Mod. Paweł Vel

“Zwyczajność”. Mod. Aneta Laskowska

“Spokój”. Mod. Krzysztof

“Harmonia”. Mod. Izula

“Siła”. Mod. Karolina Gil

Wystawa fotografii Filmożart III

Jeśli wszystko ułoży się po mojej myśli, a sytuacja wirusowa zostanie opanowana, to wybrane prace z cyklu “Pięknych Ludzi” będzie można oglądać na wystawie fotograficznej “Filmożart III”, organizowanej przy okazji tegorocznej edycji Nyskiego Festiwalu Filmowego.

Skoro już jesteśmy przy temacie Filmożartu, to przypomnę, że będzie to już trzecia organizowana przeze mnie wystawa. Pokrótce o poprzednich:

Zazwyczaj ekspozycja podzielona jest na kilka modułów. Jeden z nich zawsze nawiązuje pracami to filmów, przedstawiając tytuły filmów zakodowanych w obrazie. Drugim modułem w tegorocznej edycji będą portrety wykonane w ramach “Pięknych Ludzi”. Ten projekt zrealizowałem w oparciu o cztery główne zasady. Dla przypomnienia:

  • Zasada nr 1 – Szkło Analogowe. Dokładnie dwa stałoogniskowe do wyboru: Pentacon 50/1,8 i Jupiter 135/4 (oba na m42). Postanowiłem zrezygnować z autofocusa na rzecz kręcenia pierścieniem. Trochę w ramach treningu, trochę z ciekawości, a trochę w nawiązaniu do korzeni. Skoro o korzeniach mowa, naturalnym wyborem była skala szarości jako przestrzeń barwowa. Oświetlenie tylko zastane, nie wchodziły w grę żadne lampy (fotograficzne).
  • Zasada nr 2 – Tryb Manualny. Inny nie wchodzi w grę właściwie w żadnym projekcie, który realizuję, więc…
  • Zasada nr 3 – Zero Photoshopa. Zero usuwania niedoskonałości, zero retuszu skóry, zero korekcji zniekształceń. Starałem się uzyskać efekt zbliżony do pożądanego już na etapie ustawień ekspozycji, ale jednak dałem sobie przyzwolenie w obróbce na takie zabiegi jak kontrola jasności, kontrastu, światła, cienia i przejrzystości.
  • Zasada nr 4 – Relacja Naturalna. Bycie sobą, a nie pozowanie. Ta zasada okazała się dla mnie kluczowa. I też najbardziej na naturalności mi zależało. Naturalność jest piękna. W momencie kiedy mówimy o „Pięknych Ludziach”, nie wyobrażam sobie, żeby to piękno miało być udawane. Przestrzeganie tej zasady uważam za swój największy sukces jaki odniosłem realizując ten projekt. Jest to również korzyść dla osób fotografowanych, od których słyszałem: „podobam się sobie”…

Dziękuję, że mogłem przeżyć z Wami tę przygodę!